wtorek, 11 września 2012

[15]- Ty nie płaczesz Ella. Jesteś twarda i dzielna. Najlepsza z nas wszystkich. Musisz pamiętać.

Ella...
    Stałam jak wryta nie wiedząc co robić. Chłopaki stali w ciszy. Will pobiegł za porywaczem, ale po chwili wrócił z niczym. Usiadłam na ziemi i wzięłam kilka głębokich wdechów.
   -Jak mogłeś dać im uciec?!- wrzeszczał wściekły Ryder. Chyba jeszcze nie wyszedł z roli przywódcy. Will wydawał się być najmniej zdenerwowany, albo po prostu umiał tłamsić uczucia.
   -Chciała żebym wyszedł?! Co miałem zrobić?! Uciekł! Trzeba było iść samemu jak jesteś taki mądry.- głowa mi pękała od ich wrzasków, a do tego wszystkiego staliśmy w toalecie.
   -Dajcie już spokój do cholery! Nic nie zdziałamy kłócąc się. Idźmy dalej...- powiedziałam i od razu tego pożałowałam. Wszyscy patrzyli na mnie jakbym powiedziała coś co było najokrutniejszą prawdą.
   -Iść dalej?! Nigdzie bez niej nie idziemy...- warknął na mnie Will, a ja wkurzona podeszłam do niego, ale zaraz poczułam jak łapie mnie za ramiona i przygniata do ściany. Poczułam się tak jak wtedy kiedy atakował mnie człowiek z wody.
   -Musimy... Jeśli on ją porwał to będzie w którejś z kryjówek. Musimy ją znaleźć, a co za tym idzie iść dalej. I puszczaj mnie!- wrzasnęłam uderzając go z kolanka między nogi. Will zwinął się z bólu, a ja nie patrząc na niego wyszłam na zewnątrz.

Dwa dni później:
    Mieliśmy już ostatnią przerwę. Ryder i Will stali na straży rozmawiając, a Seth jak zwykle gdzieś znikł. Nie miałam najmniejszej ochoty na siedzenie samej, ale nie chciałam też gadać z tymi durniami. Powoli zaczynałam mieć z wszystkimi konflikty. Jeszcze tylko Seth był po mojej stronie. Chciałam wszystko naprawić z Jade, ale ona była zbyt uparta by to zrozumieć. Nagle przypomniało mi się, że w kieszeni mam jakąś kartkę. Wyjęłam ją i powoli rozwinęłam nie chcąc by się porwała. Zaczęłam czytać.
   ,,Gdy dzień nastanie, przeżyjesz szok. Miejsce to obce będzie. Nie będziesz znała niczyich rąk, a ogień twym wrogiem będzie''.- Nie wiedziałam co to ma znaczyć. Zapadał zmrok i nie miałam siły się nad tym zastanawiać. Usiadłam pod ścianką jednej z piramid i odpłynęłam w sen.
***
    Powoli otworzyłam oczy rozglądając się w koło. Kiedy tylko zobaczyłam koło mnie jakiegoś nie znanego mi chłopaka wrzasnęłam z strachu. Podskoczyłam, ale poczułam jak ktoś zaciska swoja dłoń na moim nadgarstku. Krzyknęłam przerażona i wyrwałam ją wstając. Zrobiłam kilka kroków w tył widząc jak brunet zmierza w moim kierunku.
  -Nie podchodź!- krzyknęłam i poczułam jak płoną mi ręce. Spojrzałam na nie i zobaczyłam płomienie. Zaczęłam kręcić się w koło i ugasić je, ale na marne.
  -Ella! Masz moc znowu!- powiedział chłopak bez koszulki. Zmrużyłam oczy i wrzasnęłam jeszcze głośniej gdy zapaliła się pode mną ziemia.
  -Kim wy jesteście? Zabierzcie to ode mnie!- krzyknęłam zanosząc się szlochem. - Kto to jest Ella?- spytałam po chwili, a chłopcy spojrzeli po sobie i zamarli w bez ruchu. Z kieszeni wypadł mi jakiś skrawek papieru, ale nie patrząc na niego zaczęłam uciekać przed siebie w nieznanym mi kierunku. Ktoś jednak szybko mnie dogonił i złapał po czym przełożył sobie przez ramię. To ten sam chłopak bez koszulki, który powiedział do mnie Ella. Zasyczał z bólu kiedy zaczęłam wycierać o niego płomienie. Chłopak posadził mnie pod tą samą piramidą i rozejrzeli się w koło. Podążyłam za ich wzrokiem i dostrzegłam piramidę, która o dziwo iskrzyła się i rzucała cień jako jedyna.
   -Ty jesteś tym ogniem.- odezwał się szatyn i wyciągnął w moim kierunku rękę, ale wystraszona odskoczyłam uderzając głową o ścianę.- Na prawdę nas nie pamiętasz?- spytał patrząc po kolegach. Chłopak który był z nich wszystkich najniższy trzymał w ręce skrawek papieru i czytał go kilkanaście razy zanim się odezwał.
   -Will, Ryder... Patrzcie co mam.- powiedział i podał im kartkę. Chłopaki przeczytali ją uważnie po czym zgnietli i spojrzeli po sobie znacząco.
   -A więc Ella straciłaś pamięć. To ty jesteś Ella. Zostaliśmy wybrani przez pewnych ludzi do złapania zbiega. Nie jesteś zwykła. Ten ogień to twoja moc. Teraz nie umiesz jej kontrolować, ale to na pewno się zmieni. Znikła jakiś tydzień temu i nie mogłaś się bronić... - powiedział chyba Ryder i przykucnął przede mną.- Ja jestem Ryder, to Will i Seth. Jest jeszcze Jade, ale ją porwali. Musisz pamiętać...- ostatni słowa wyszeptał wręcz załamując ręce. Nic nie pamiętałam. Jaka moc? Ja jestem zwykłą dziewczyną. Zapragnęłam się popłakać, ale kiedy napotkałam zdziwiony wzrok  Willa zagryzłam dolną wargę. Nie zadziałało to jednak. Po moich policzkach spłynęły łzy, które Ryder od razu wytarł swoimi dłońmi.- Ty nie płaczesz Ella. Jesteś twarda i dzielna. Najlepsza z nas wszystkich. Musisz pamiętać.- powiedział z nadzieję. Pokręciłam przecząco głową i zaciągnęłam się szlochem. Spojrzałam po twarzach pozostałej dwójki. Nie pamiętałam ich. Wyglądali na zawiedzionych, ale tylko brunet kucający przede mną wydawał się być tym faktem na prawdę wstrząśnięty. Chciałam zniknąć i wrócić do tego przeklętego snu, ale nim nawet zdążyłam o tym pomyśleć Ryder przytulił mnie do siebie. Wtuliłam się w jego tors i zaciągnęłam się szlochem po raz kolejny.
   -Nie mamy czasu. Musimy iść po Jade.- powiedział Will patrząc na mnie z wściekłością jakbym mu coś zrobiła. Automatycznie podniosłam się i wyruszyliśmy przed siebie.
____
Od Akwamaryn: Muszę powiedzieć, że nie podoba mi się. Nie mam w ogóle pojęcia jak ja to dalej pociągnę.

4 komentarze:

  1. Zaciekawił mnie fakt z utratą pamięci przez Ellę. I o jaki sen chodziło... I znów ta końcówka, która nie robi nic innego, jak zachęca do czytania dalszych części! Tobie się nie podoba, a mi wręcz przeciwnie! I na pewno jakoś ciekawie napiszesz dalszą część! Chyba,że tak jak Ella straciłaś pamięć ;P

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejuuu, dziękuję ♥ Ale na serio, gdyby było więcej szczegółów, moglibyście wydać książkę. Bardzo mi się podoba to opowiadanie. Nie spodziewałam się, że Ella straci pamięć. Końcówka, genialna i czekam na 16-stkę.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ta strata pamięci Elli to kolejna niespodzianka. W każdym z rozdziałów jest taka niespodzianka. Uu, nie mogę się doczekać co w 16-tym będzie ^^.

    OdpowiedzUsuń
  4. Rozdział jest boski. Naprawdę świetny :)
    Pięknie wprowadziłaś akcje z utratą pamięci:D
    Czekam na więcej ;)

    OdpowiedzUsuń